Od lat panuje przekonanie, że jeśli coś jest zielone, to i powinno być zdrowe. I bez wątpienia dotyczy to zielonych warzyw, w tym także brokułów. Rzecz jednak w tym, że brokuły same w sobie mają dość ciężki smak i nie każdemu on odpowiada. Co więcej, wiele osób za brokułem wręcz nie przepada. Jak więc przełamać tę niechęć? Dobierając do brokułu składniki, które uczynią kompozycję smakową naprawdę ciekawą i kuszącą.
Na pytanie, z czym jeść brokuły, jest naprawdę wiele ciekawych odpowiedzi. Jedną z nich jest bez wątpienia sałatka brokułowa. Nie wymaga ona wielkiego kunsztu, ani drogich składników. Jej smak sprawia natomiast, że wiele osób włącza brokuł na stałe do swojej diety. Żeby taką sałatkę przygotować, potrzeba oczywiście świeżego brokułu, a także kilka jajek gotowanych na twardo, kilka plasterków chudej szynki, najlepiej typu parmeńskiego. Podgotowany przez maksymalnie trzy minuty brokuł należy podzielić na drobne różyczki i umieścić w misce, w której sałatka ma być przygotowana. Do brokułu dodaje się obrane i pokrojone w ósemki jajka oraz pokrojoną w drobną kostkę szynkę. Całość należy zalać sosem, do którego potrzeba dwóch łyżek majonezu, małego opakowania jogurtu naturalnego oraz dwóch ząbków czosnku. Jogurt, majonez i wyciśnięte ząbki czosnku należy połączyć i doprawić solą. Wtedy sos jest już gotowy, aby połączyć i podkreślić smak pozostałych składników sałatki.
Drugim sposobem na podanie brokułów jest ich nafaszerowanie mięsem mielonym. Mięso mielone przygotowuje się wtedy tak, jak na kotlety. Trzeba je wyrobić i doprawić solą oraz pieprzem. Gdy farsz jest gotowy, brokuł należy przez minutę gotować w lekko osolonej wodzie. Dzięki temu jego różyczki łatwiej będzie rozchylać, aby między nie nakładać właśnie farsz. Wypełniony mięsem mielonym brokuł jest właściwie gotowy już do pieczenia. A piec powinno się go w rękawie spożywczym przez około 40 minut w temperaturze stu osiemdziesięciu stopni. Po wyjęciu z piekarnika brokuł kroi się w grube plastry i na talerzu polewa lekkim sosem, na przykład na bazie masła, jak chociażby sos holenderski.
Zarówno sałatka, jak i faszerowany brokuł to dania, które potrafią zachwycić właściwie każdego. Smak brokułu jest w nich wyraźnie przełamany. Sam wygląd dań sprawia natomiast, że są nie tylko doskonałą propozycją na zwykły obiad, ale też pomysłem na przyjęcie. Pomysłem, z którego tak naprawdę warto zawsze korzystać. Szczególnie, gdy ma się ochotę na coś zdrowego i smacznego. Coś, co nie jest aż tak tradycyjne, czy banalne.